Sesja domowa Pani Marty była drugą sesją konkursową na Facebooku a Pani Marta była kolejną osobą, którą odwiedziłam z aparatem w domowym zaciszu.

Za oknem była wyjątkowo brzydka pogoda. Ciemno, szaro i mokro. Przez chwilę padał również śnieg. Niesprzyjająca aura pogodowa sprawiła dość trudne warunki oświetleniowe w pomieszczeniu, mimo iż był to środek dnia. Nie przeszkodziło to jednak w dobrej zabawie 2 letniej Julci ze swoimi rodzicami. Był czas na zabawę, na zadumę i na przygotowywanie świątecznych pierniczków. W między czasie Julia prezentowała swoje zdolności plastyczne malując rysunki. Ja oczywiście starałam się być gdzieś z boku z moim aparatem.

Zapraszam do obejrzenia zdjęć, które według mnie będą cenną pamiątką zachowaną w albumie rodzinnych wspomnień.