Sesja noworodkowa Inki
Wiecie gdzie najlepiej fotografuje mi się Wasze maluszki? U Was w domu. A to dlatego, że czujecie się wtedy swobodnie, rozluźnieni, uspokojeni i bezpiecznie. Sesja noworodkowa to bardzo ważne dla Was, dla świeżo upieczonych rodziców przeżycie. Taki noworodek wprowadza wiele zmian w Waszym życiu i to normalne, że czujecie wiele obaw, wątpliwości i rozterek.
Sesja noworodkowa to jednak wspaniała pamiątka, która jest przede wszystkim niepowtarzalna, wyjątkową i budząca wiele wspomnień i czułych emocji. Bo przecież noworodkiem jest się tak krótko. To tylko te pierwsze tygodnie życia, które warto uwiecznić na pięknych fotografiach.
Sesja noworodkowa, jeśli nie zdecydujecie się na nią sami może być podarowana w prezencie od Waszych najbliższych. Tak było w przypadku tej sesji. To był właśnie prezent z okazji narodzin malutkiej Inki. Zamiast kolejnej paczki pampersów, kolejnych śpiochów, zestawu niezbędnego dla niemowlaka czy innych gadżetów można zasugerować właśnie rodzinie, że taka ponadczasowa pamiątka byłaby najbardziej wartościowym prezentem.
Sesja noworodkowa Inki przebiegała bardzo spokojnie. Atmosfera na sesji była bardzo miła, sympatyczna. Widać było spokój, rozluźnienie ze strony rodziców. Inka, choć na samym początku nie chciała zasnąć jednak dała się okiełznać i zasnęła twardo na czas sesji. Sami zobaczcie kadry, jakie powstały tego dnia na sesji zdjęciowej.
Jeśli spodobały Ci się moje zdjęcia to zapraszam do kontaktu. Kliknij tutaj.